Brak wyników

Zagadnienia budowlane

19 września 2018

Podział prawny działek spółdzielni

0 944
Kilka lat temu na wyodrębnionych działkach pod dwoma budynkami wielorodzinnymi dokonano przekształcenia prawa własności gruntu. Uczestniczyło w tym 50 właścicieli lokali wyodrębnionych i spółdzielnia w imieniu 30 właścicieli spółdzielczych – własnościowych. Wszyscy ponieśli wówczas koszty sporządzenia aktów notarialnych. Niestety, bez podziału pozostała trzecia działka, niezabudowana, okalająca dwa bloki (teren zielony), stanowiąca własność spółdzielni. W związku z postępującym procesem zmierzającym do likwidacji spółdzielni obecnie jest wola większości, by ją podzielić na wszystkich 80 właścicieli, w sposób zapewniający wspólne użytkowanie i utrzymanie tego terenu. Czy w wyniku takiej operacji konieczne będzie sporządzenie dodatkowych kilkudziesięciu aktów notarialnych i innych opłat z tym związanych? Czy jest bardziej ekonomiczny sposób na dokonanie takiej operacji?

 

REKLAMA

Zły pomysł

Jeżeli wszyscy właściciele lokali chcieliby nabyć od spółdzielni udziały w tej nieruchomości, to albo każdy z nich musiałby zawrzeć ze spółdzielnią umowę w formie aktu notarialnego i pokryć koszty z tym związane, albo każdy z właścicieli musiałby udzielić pełnomocnictwa w formie aktu notarialnego jednej osobie (na przykład zarządcy), która następnie w ich imieniu zawarłaby umowę nabycia udziałów. W jednym i drugim przypadku to spore koszty, ale przede wszystkim bardzo złe rozwiązanie sytuacji dla zarządzania w przyszłości tymi terenami przyległymi.

Należy zwrócić uwagę, że w związku z takim sposobem uregulowania stanu prawnego nieruchomości powstaną dwie odrębne nieruchomości: nieruchomość wspólna pod budynkami oraz nieruchomość stanowiąca tereny przyległe. Do zarządu nieruchomościami wspólnymi stosuje się przepisy ustawy o własności lokali, natomiast do terenów przyległych mają zastosowanie przepisy Kodeksu cywilnego, dotyczące współwłasności, gdyż nie jest to część nieruchomości wspólnej wspólnoty mieszkaniowej ani też nie jest to odrębna wspólnota mieszkaniowa. Jest to nieruchomość lub nieruchomości będące współwłasnością określonych osób, uregulowane w Kodeksie cywilnym. Zgodnie z Kodeksem cywilnym, współwłaściciele ponoszą wydatki i ciężary związane z nieruchomością w stosunku do wielkości swoich udziałów w nieruchomości – i to chyba jedyna taka sama zasada jak w ustawie o własności lokali. W przypadku nieruchomości stanowiącej współwłasność nie ma zarządu i, co do zasady, współwłaściciele zarządzają nieruchomością sami. Co nie wyklucza istnienia zarządcy na podstawie umowy cywilnoprawnej podpisanej ze współwłaścicielami. Ponadto jeżeli nie można uzyskać zgody większości współwłaścicieli w istotnych sprawach dotyczących zwykłego zarządu albo jeżeli większość współwłaścicieli narusza zasady prawidłowego zarządu lub krzywdzi mniejszość, każdy ze współwłaścicieli może wystąpić do sądu o wyznaczenie zarządcy. W przypadku nieruchomości będącej współwłasnością nie ma też uchwał i całej procedury ich podejmowania i zaskarżania,...

Dalsza część jest dostępna dla użytkowników z wykupionym planem

Przypisy