Sprawy sporów sąsiedzkich rozstrzygają sądy. Mówiąc wprost, żadnego urzędu nie interesuje, czy drzewa na sąsiedniej działce zacieniają komuś mieszkanie czy nie. Na taką interwencję można liczyć tylko wtedy, gdy stan drzewa zagraża zdrowiu i życiu ludzi.
REKLAMA
Zgodnie z art. 144 Kodeksu cywilnego właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i ze stosunków miejscowych. Zgodnie natomiast z art. 222 § 2 Kodeksu cywilnego przeciwko osobie, która narusza własność w inny sposób aniżeli przez pozbawienie właściciela faktycznego władztwa nad rzeczą, przysługuje właścicielowi roszczenie o przywrócenie stanu zgodnego z prawem i o zaniechanie naruszeń. Na tej podstawie można domagać się przycięcia czy usunięcia drzew.
Jako przykład można przytoczyć wyrok Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim z 16 grudnia 2014 r., sygn. akt I C 152/14, który nakazał usunięcie niektórych drzew na nieruchomości sąsiedniej. Sąd podkreślił, że nie ulega wąt...
Dalsza część jest dostępna dla użytkowników z wykupionym planem