Brak wyników

Administrowanie

19 kwietnia 2017

Mała czy duża wspólnota a likwidacja funduszu

0 471
Mam wspólnotę mieszkaniową 11 właścicieli. 44,59% udziałów ma UM, a 10 właścicieli po kilka procent. Miasto zaproponowało wykup lokali od właścicieli. Są na etapie negocjowania ceny za m2 powierzchni użytkowej lokalu. Wspólnota dysponuje dość dużymi środkami finansowymi z funduszu remontowego. Właściciele chcą odzyskać swoje udziały w nim zgromadzone. Były one zbierane na remonty, np. remont dachu (przygotowano już projekt, uzyskano pozwolenie na budowę wydane przez starostę i zgodę konserwatora zabytków, gdyż budynek wpisany jest do rejestru zabytków).

Właściciele boją się, że jeżeli zostaną wykupione 3-4 lokale, UM będzie miał większościowy pakiet udziałów. We wspólnocie pozostanie mniej niż siedem lokali, a wtedy stanie się ona małą wspólnotą i do zarządzania będzie się odnosić ustawa o gospodarce nieruchomościami oraz k.c. Czy UM jako udziałowiec, który będzie miał np. 65% udziałów, może zablokować zwrot udziałów? Właściciele chcą zorganizować zebranie wspólnoty mieszkaniowej przed wykupem i podjąć uchwałę o wypłacie środków finansowych z funduszu remontowego w proporcji do posiadanych udziałów w nieruchomości. W małej wspólnocie potrzebna jest zgoda wszystkich właścicieli, a UM może jej nie udzielić. Wtedy pozostaje zaskarżenie do sądu właścicieli z mniejszościowym udziałem i to sąd rozstrzygnie zasadność podjętej uchwały. Myślę, że właściciele są na wygranej pozycji, gdyż według mnie UM nie może zablokować wypłaty zgromadzonych środków finansowych na funduszu remontowym, bo należą one do innych właścicieli. Czy potrzebna jest jakaś uchwała, która będzie informować o tym, że np. od dnia 30 listopada wspólnota staje się małą wspólnotą i do zarządzania nieruchomością mają zastosowanie k.c. oraz ustawa o gospodarce nieruchomościami, gdy będzie np. 6 właścicieli? Proszę o opinię w tej sprawie.

REKLAMA

 

Kiedy mała, a kiedy duża wspólnota

Należy zwrócić uwagę, że jeżeli liczba lokali wyodrębnionych i lokali niewyodrębnionych, należących nadal do dotychczasowego właściciela, nie jest większa niż siedem, do zarządu nieruchomością wspólną mają zastosowanie przepisy kodeksu cywilnego i kodeksu postępowania cywilnego o współwłasności. W języku potocznym takie wspólnoty nazywa się małymi wspólnotami mieszkaniowymi, w odróżnieniu od dużych wspólnot mieszkaniowych zarządzanych na podstawie ustawy o własności lokali. Zatem wyznacznikiem rozróżnienia między małą a dużą wspólnotą mieszkaniową jest liczba lokali wyodrębnionych i przeznaczonych do wyodrębnienia w budynku, a nie liczba właścicieli. Gdy w budynku znajduje się siedem lub mniej lokali, ma pan do czynienia z małą wspólnotą mieszkaniową, a gdy lokali jest osiem lub więcej – z dużą wspólnotą mieszkaniową. Błędnie zakłada pan, że liczba lokali zmieni się w przypadku, gdy gmina kupi kilka lokali. Jeżeli w budynku jest np. 20 lokali, a gmina kupi kilka z nich, to dalej w budynku będzie 20 lokali. Przecież liczba lokali się nie zmieni tylko przez to, że będą należały do innego właściciela. Mogłaby się zmienić tylko w przypadku, gdyby gmina wykupiła kilka lokali i wyburzyła tę część budynku lub przebudowała w ten sposób, że w miejsce dotychczasowych lokali powstałby jeden. Jeżeli w wyniku wyburzenia lub przebudowy, licz...

Dalsza część jest dostępna dla użytkowników z wykupionym planem

Przypisy