W przedmiotowej sprawie na jednym z warszawskich osiedli mieszkańcy założyli stowarzyszenie, powierzając mu zarządzanie osiedlem. Jednak jego członkami była tylko część właścicieli, tymczasem stowarzyszenie co pewien czas sporządzało i podawało mieszkańcom do wiadomości listę dłużników, która zawierała nazwiska zarówno członków stowarzyszenia, jak i tych, którzy do niego nie należą, a są mieszkańcami osiedla. W związku z taką sytuacją Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych nakazał stowarzyszeniu zaprzestanie przetwarzania bez podstawy prawnej danych osobowych właścicieli posesji niebędących członkami stowarz...
Dalsza część jest dostępna dla użytkowników z wykupionym planem