W przedmiotowej sprawie powód wniósł o zasądzenie od spółdzielni mieszkaniowej zadośćuczynienia, gdyż będąc na balkonie budynku w zasobach pozwanej spółdzielni stracił równowagę i wypadł przez balustradę balkonu. Na skutek upadku doznał licznych wielonarządowych obrażeń. Jego zdaniem podłoga balkonu nie była wyłożona antypoślizgowymi płytkami, balustrada była zbyt niska i na dodatek znacznie wychylona od pionu. Sąd uznał jednak, że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Zdaniem sądu podstawy żądania należy upatrywać w odpowiedzialności odszkodowawczej deliktowej, zatem opartej na zasadzie winy w roz...
Dalsza część jest dostępna dla użytkowników z wykupionym planem